Ostrzeganie długimi światłami przed policją jest wykroczeniem – twierdzi policja. Podczas organizowanych co pewien czas akcji sypią się mandaty, tymczasem motocykliści mają własny, całkowicie legalny sposób na przekazanie informacji o policyjnej kontroli.
Prawo o Ruchu Drogowym dokładnie określa w jakiej sytuacji można użyć świateł drogowych. Oprócz oświetlania drogi przy braku innych pojazdów, długich świateł można użyć aby ostrzec kierujących o niebezpieczeństwie.
Policja systematycznie organizuje akcje, podczas których wyłapuje kierowców ostrzegających przed policyjną kontrolą. Podczas ostatniej, zorganizowanej na DK5 4 i 5 kwietnia wystawiono 12 mandatów. Policjanci tłumaczą, że informowanie innych kierujących o policyjnej kontroli negatywnie wpływa na bezpieczeństwo – może na przykład ułatwić uniknięcie kontroli pijanemu lub będącemu pod wpływem narkotyków kierowcy lub złodziejowi jadącemu skradzionym pojazdem.
Jeżeli nie przekonuje was argumentacja stróżów prawa, przypominamy nieco zapomniany motocyklowy sposób ostrzegania nie tylko przed policyjną kontrolą, ale również przed niebezpieczeństwem. Co ważne – zauważą go nie tylko nadjeżdżający z przeciwka, ale także jadący za nami.
Legalne ostrzeganie
