Jedziesz na swoim ukochanym jednośladzie. Towarzyszy ci piękna pogoda, niesamowite krajobrazy. Co może przerwać tę idyllę? Piasek, śliska nawierzchnia albo chwila nieuwagi. W efekcie motocykl leży, a ty… niedaleko niego. Jesteś cały, lecz adrenalina buzuje w twoim ciele. Nie czujesz bólu. Skupiony jesteś na leżącym motocyklu, ruszasz w jego kierunku, aby jak najszybciej go podnieść. Ale ale… czy wiesz jak należy to zrobić? Czy rozpaczliwe rzucanie się w stronę maszyny i siłowanie z nią to najlepszy pomysł? Pozwól, że w kilku krokach wyjaśnię ci, jak podnosić motocykl – prawie bez wysiłku, szybko i wygodnie.
Zadbaj o swoje bezpieczeństwo
Często spotykanym obrazkiem jest motocyklista, który po upadku od razu chce podnieść swoją maszynę. Zdarza się, że rusza w stronę motocykla bez zastanowienia. Pamiętaj, aby w pierwszej chwili po wywrotce, zanim zaczniesz zastanawiać się jak podnieść motocykl, zawsze najpierw pomyśl o sobie – o swoim bezpieczeństwie i bezpieczeństwie innych. Twój ukochany motocykl już leży i nie nabędzie się nowych uszkodzeń, ale Ty możesz. Najważniejsze, aby w takiej sytuacji się uspokoić. Powoli podnieść się z ziemi, zrobić szybkie rozpoznanie terenu – gdzie wylądowałeś. Jeżeli na asfalcie – natychmiast zejdź z drogi. Najgorsze co możesz zrobić, to narazić się na niebezpieczeństwo ze strony innych uczestników ruchu. Następnie, jeśli to możliwe, spróbuj oznaczyć drogę przed i za motocyklem, może to być np. rozłożona odblaskowa kamizelka lub cokolwiek, co spowoduje zwolnienie samochodu. Jeżeli możesz, poproś innych kierowców o pomoc w zabezpieczeniu miejsca zdarzenia. Po „uspokojeniu” sytuacji, możesz również poprosić o pomoc w podniesieniu motocykla. W dwie osoby jest to o wiele prostsze (w tym miejscu chciałbym podziękować kierowcy samochodu który bezinteresownie pomógł mi w takiej sytuacji).
Podnieś motocykl
Zdarzyć się jednak może, że w takiej sytuacji będziesz sam. Nie widzisz żywego ducha w okolica a twoja ukochana maszyna nie jest lekka. Co wtedy? Stosując odpowiednią technikę, możesz postawić motocykl bez większych problemów. Jest wiele sposobów podnoszenia motocykla, każdy chwali swoją i dobrze – lubię, kiedy ludzie podchodzą kreatywnie do rozwiązywania problemów, szukając ciągle nowych rozwiązań. Technika, którą opiszę jest prosta i łatwa do zapamiętania oraz nie obciąża nadmiernie kręgosłupa, co jest niezmiernie ważne zwłaszcza po upadku.
Cała procedura wygląda następująco:
- Zadbaj o bezpieczeństwo.
- Podejdź do motocykla – wyłącz silnik i spokojnie przestaw kierownicę skręcając koło w kierunku boku, na którym leży motocykl.
- Jeżeli to możliwe, wbij pierwszy bieg, aby motocykl nie staczał się jeśli jest na pochyłości. Możesz też przywiązać czymś zaciśniętą klamkę hamulca, np. taśmą, drutem.
- Jeżeli możesz – zdejmij kufry, motocykl będzie lżejszy. Kufry zazwyczaj zamocowane są wysoko, co znacznie przesuwa środek ciężkości do góry.
- Sprawdź, czy masz rozłożoną stopkę boczną. Jeśli nie – rozłóż ją.
- Znajdź miejsce z tyłu motocykla, za które możesz go w pewny sposób złapać – tutaj idealne są uchwyty do kufrów lub uchwyty dla pasażera.
- Odwróć się tyłem do motocykla, tak, abyś oparł się swoimi czterema literami o siedzenie motocykla.
- Złap jedną ręką kierownicę (za manetkę bliżej podłoża). Drugą ręką złap za namierzony wcześniej uchwyt z tyłu motocykla.
- Trzymając motocykl przy wyprostowanych plecach, zacznij wstawać z przysiadu, rozkładając ciężar motocykla pomiędzy ręce a oparte cztery litery o siedzenie. Nie wykonuj tej czynności zbyt gwałtownie.
- Udało się – motocykl stoi na 2 kołach. Powoli przejdź na jego drugą stronę i upewnij się, że jest zabezpieczony, oparty na stopce.
- Sprawdź, czy nie ma wycieków z motocykla. Jeżeli są, to zakręć paliwo i odłącz akumulator.
Motocykl stoi w bezpiecznym miejscu, nie widać wycieków, a ty postanawiasz kontynuować podróż. Pamiętaj jeszcze, aby zawsze przed dalszą jazdą sprawdzić motocykl. Jeżeli cokolwiek budzi twoje wątpliwości lub nie jesteś pewien czy nie ma nie widocznych uszkodzeń, zadzwoń po wsparcie. A poniżej, do zapamiętania i przećwiczenia, film w całości 🙂