Wspólna akcja klubu Korsarze i łódzkiej drogówki wyglądała zupełnie inaczej niż to przedstawiłem. Opublikowałem niesprawdzoną informację, za którą przepraszam Klub Motocyklowy Korsarze. Jak było naprawdę? Oto oficjalne stanowisko prezydenta Moto Korsarze Łódź:
Akcja „Łapki na kierownicę” miała przynieść poprawę bezpieczeństwa na naszych drogach. Nasza rola była taka, że w przypadku napotkania kierowcy rozmawiającego przez telefon mieliśmy wręczyć ulotkę i to wszystko. Nic mi nie wiadomo o policjantach, którzy mieli jeździć z naszą grupą. Nasze działania miały polegać na rozdawaniu ulotek. Zrobiliśmy to grzecznościowo w zamian za współpracę policji przy akcji „Patrz w lusterka”.
W związku z tym przepraszam klub Moto Korsarze za nieprawdziwe informacje.
Rafał Betnarski