Niezależnie od tego, czy sezon motocyklowy trwa w najlepsze, czy też zbliża się ku końcowi, zawsze powinniśmy dbać o to, by być widocznym na drodze. Najpopularniejsze czarne kombinezony motocyklowe trudno zauważyć w słoneczne dni, a co dopiero w deszczu czy po zmroku. Jak zatem dać innym uczestnikom ruchu szansę zobaczenia nas, a tym samym poprawić swoje bezpieczeństwo podczas jazdy?
Co mówi prawo?
Zgodnie z polskim prawem, motocykl musi być wyposażony w światła: drogowe („długie”), mijania („krótkie”), kierunkowskazy (nie dotyczy to motocykla zarejestrowanego po raz pierwszy przed 1 stycznia 1986), hamowania „stop”, oświetlające tablicę rejestracyjną, pozycyjne tylne, odblaskowe tylne, inne niż trójkąty. Dopuszczalne jest także wyposażenie jednośladu w światła przeciwmgłowe przednie, przeciwmgłowe tylne, odblaskowe przednie, odblaskowe boczne, jazdy dziennej, awaryjne.
Przepisy obowiązujące kierowców jednośladów w Polsce nie zakładają więc obowiązku posiadania dodatkowych elementów oświetlających samego kierującego. Dlatego jeśli chcemy zadbać o to we własnym zakresie, warto zainwestować w elementy odblaskowe.
Odblaski dla motocyklisty – jakie wybrać?
Wydajesz górę złotych monet na to, by kupić sobie najmodniejszy kombinezon motocyklowy. Hit sezonu, a do tego multi-funkcjonalny. Aż żal się nim nie pochwalić podczas jazdy na motocyklu. Zwróciłeś jednak uwagę na to, czy producent postarał się, aby znalazły się na nim elementy odblaskowe? Nie ma? No cóż, szkoda. W takim razie nie ma co przedkładać mody na bezpieczeństwo i założyć dodatkowo kamizelkę odblaskową albo pasy na tułów i kostki czy też tzw. „motylka” na ramiona.
Jeżeli bardzo ci zależy, aby wyróżniać się na drodze, możesz takie elementy spersonalizować o wybrany napis – imię, hasło, pseudonim itp.
Na szczęście producenci odzieży już coraz częściej dbają o to, by na rynku pojawiały się ubrania z wszytymi na stałe odblaskami. Często wykorzystują także materiały w neonowych kolorach, co jest dobrym rozwiązaniem dla osób, które akurat nie przepadają za klasyczną czernią motocyklowych kombinezonów.
Co poza odzieżą?
Podobnie, jak w przypadku ubrań, dodatkowo można odznaczyć swój kask. Nie da się ukryć, że białe kaski są droższe od czarnych modeli, nie wspominając już o tych wyposażonych w odblaskową grafikę czy neonowe kolory. Jeżeli jednak nie planujesz na razie droższych zakupów, a chciałby polepszyć swoją widoczność, możesz okleić swój kask samodzielnie. Neonowe naklejki, taśma czy folia w odblaskowych kolorach – opcji jest wiele.
Podobnie możesz okleić wybrane elementy motocykla. Odblaskową okleinę możesz zastosować np. na felgach, tłumiku, przednim błotniku – mogą to być naprawdę subtelne elementy.
Kufry zazwyczaj wyposażone są w światła odblaskowe, ale nic nie stoi na przeszkodzie, aby im również dodać nieco „uroku”, naklejając dodatkowe, neonowe elementy.
Dodatkowe światła w motocyklu
Zgodnie z obowiązującym w Polsce prawem, wszystkie światła motocykla muszą być w nim zamontowane fabrycznie. Zdarza się, że chcąc lepiej oświetlić siebie i maszynę, motocykliści wykorzystują dodatkowe oświetlenie LED. Nie posiada ono jednak homologacji, więc montowanie go jest nielegalne i grozi otrzymaniem mandatu czy nawet odebraniem dowodu rejestracyjnego. Jeśli jednak chcielibyśmy postawić na dodatkowe oświetlenie, możemy zaopatrzyć się w halogeny. Są one dopuszczone do użytku, choć tylko w niektórych przypadkach – jako światła przeciwmgłowe i światła do jazdy dziennej. Za inne ich zamontowanie i wykorzystywanie, tak jak w przypadku świateł LED, grozi nam mandat.
Oczywiście same elementy odblaskowe nie zagwarantują ci 100% ochrony na drodze. Niezmienne ważna jest uważna jazda, zachowanie bezpiecznej odległości i prędkości. Ale kombinacja tych wszystkich wraz z zatroszczeniem się o bycie zauważonym, na pewno zmniejszy ryzyko wypadków z twoim udziałem.