4. Wytłumacz
W prosty sposób objaśnij dziecku na czym polega balans na motocyklu i jak motocykl zachowuje się w zakrętach, aby nie wystraszyć go podczas niektórych manewrów. Przyspieszenia, przeciążenia i przechyły oferowane przez motocykl nie należą do świata znanego dziecku – podczas pierwszej jazdy możesz go poważnie wystraszyć – nie będzie sobie zdawał sprawy, że motocykl wraz z kierowcą pochyla się w zakręcie i ostro przyspiesza. Aby uniknąć przykrych niespodzianek porozmawiaj z dzieckiem i opowiedz o tym, co będzie się działo podczas jazdy. Zwróć uwagę swojemu małemu towarzyszowi na zasady bezpieczeństwa. Pokaż mu niebezpieczne dla pasażera miejsca, czyli na przykład rurę wydechową czy łańcuch.
5. Zaczynaj ostrożnie
Naturalnym środowiskiem wprowadzenia dziecka w świat pasji motocyklowej będą pobliskie ulice o minimalnym ruchu, dobrze znane małemu pasażerowi. Nie będzie rozglądał się na boki zaciekawiony nieznanym otoczeniem, zamiast tego skoncentruje się na doznaniach związanych z jazdą. Dobrym pomysłem jest asekuracja pierwszej przejażdżki przez kolegę motocyklistę, który pojedzie kilka metrów za wami. Ktoś z boku szybciej dostrzeże błąd i zareaguje.
W swojej 20-letniej pracy jako policjant WRD niejednokrotnie byłem świadkiem wypadku, w którym poszkodowana była osoba przewożona w nieodpowiedni sposób na motocyklu. Do tych zdarzeń dochodzi najczęściej w pobliżu miejsca zamieszkania. Rodzic nie zdaje sobie sprawy z zagrożenia. Myśli, że jeśli pojedzie wolno, nic się nie stanie.
Dzieci przewożone są bez kasków, bywa, że także przez osoby nietrzeźwe. Dopiero gdy dojdzie do tragedii, zaczynamy myśleć. Apeluję do rodziców – dbajmy o bezpieczeństwo naszych najbliższych, myślenie nie kosztuje.
Starszy aspirant Grzegorz Rokosa z KPP w Kłobucku